Co jakiś czas robię próby wypału na wysoką temperaturę tj. powyżej 1200 stopni. Szkliwa są inne, ciekawsze nawet…

KULE…

Wazony – kule. Glina z dużą zawartością szamotu, użyte tlenki, szkliwo transparentne matowe..

Pół kuli..

Tez na „bazie” kuli..

LIPCOWE

Toczone na kole – na razie się uczę..

Udają tekturę..

Zagniatana różnokolorowa glina…

Próby wkomponowania do lepionych prac, pokruszonej i podeschniętej troszkę gliny …wypaliło się, nie odpadło…

Te oprawię w stare drewno…jeszcze nie wiem jak..

A to mój woreczek…oczywiście ceramiczny

Duża sowa ok.30 cm, szamot, tlenki i odrobinę szkliwa..

Duży towarzysz dla małej…

Testowanie glin w kolorze czarnym , żółtym, antracytowej.

Poszkliwiłam tylko transparentem…

A tu eksperymenty z różnymi szkliwami…

Ostatnie roślinki przed zimą…